Weźmy to na chłodnoPrzygotowanie chłodników trudne nie jest - wystarczy przestrzegać prostych zasad, by na stole pojawiały się przepyszne zupy na zimno. Oto kilka sugestii Piotra Murawskiego, szefa kuchni Knorr:
- Wszelkich przypraw i ziół należy użyć przed schłodzeniem, albowiem w zimnie smaki wolno się uwalniają. Koniecznie trzeba użyć ich w większej ilości, bo po schłodzeniu są mniej wyraziste.
- W większości przypadków zupa powinna być przechowywna w lodówce przynajmniej kilka godzin, a jeszcze lepsza będzie dopiero na drugi dzień.
- Zimna zupa staje się cięższa, dlatego nie trzeba jej dodatkowo „obciążać" gęstą śmietaną. Zwłaszcza w lecie korzystniej będzie zastąpić ją jogurtem, kwaśnym mlekiem, kefirem albo nawet mieszanką lżejszych od śmietany kwaśnych napojów mlecznych.
- Chłodnik daje nowe możliwości w łączeniu wydawałoby się mocnych smaków. Nie bójmy się używać ostrej papryki albo wyrazistej musztardy. Lodowata kompozycja z nutą pikanterii pozostawi niezapomniane wrażenia smakowe.
Polska klasyka zimnaTypowo polskim przedstawicielem wśród zimnych zup jest chłodnik litewski. Jednak nie jest z nim tak jak z pierogami ruskimi, które tylko teoretycznie powinny się wywodzić z kraju, do którego odnosi się nazwa. Nasz chłodnik jest kulturową pozostałością po czasach, kiedy Polska i Litwa stanowiły jedno państwo i przez lata był równie istotną częścią kuchni obu krajów. Tradycyjny chłodnik litewski był bardzo treściwy, przygotowywany na mięsnym wywarze i jeszcze przed podaniem był wzbogacany szyjkami rakowymi albo innym kawałkiem mięsa. Takie klasyczne danie oczywiście doczekało się wielu odmian. Bywa urozmaicany startymi na tarce o grubych oczkach ogórkiem i rzodkiewką. Bardzo dobrze smakuje przygotowany z dodatkiem zimnego jogurtu. Smak uwydatnimy szczyptą pieprzu i łyżką wyrazistej musztardy. Świetnie będzie smakował podany z jajkami przepiórczymi i wspomnianymi szyjkami rakowymi, które mogą zastąpić też krewetki.
Tradycyjny litewski chłodnikCzas przygotowania: 30 minut
Dla: 4 osób
Stopień trudności: łatwy
Składniki:
- 200 g posiekanej botwiny
- 1 zielony ogórek
- 1 Bulion wołowy Knorr
- 1 pęczek rzodkiewki
- 5 ml jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- 1 szczypta czarnego pieprzu
- 300 ml wody
Sposób przygotowania:
1. Do małego garnka wlej wodę i zagotuj ją.
2. Posiekaj botwinkę i wrzuć ją do naczynia. Gotuj, aż warzywo zrobi się miękkie (ok. 10 min).
3. Dodaj kostkę bulionową Knorr, wymieszaj i zagotuj. Po doprowadzeniu do wrzenia, zdejmij garnek z palnika i odstaw go do ostygnięcia.
4. Zetrzyj ogórek oraz rzodkiewkę i dodaj je do wywaru.
5. Kiedy zupa wystygnie, dolej do niej jogurtu i dokładnie wymieszaj.
6. Dopraw chłodnik szczyptą pieprzu, a następnie włóż go do lodówki na godzinę.
7. Ugotuj jaja na twardo i przed podaniem dodaj je przekrojone na pół do zupy.
Smacznego!