Młodzi warszawiacy lubią eksperymentować w kuchni – pokazały badania przeprowadzone przez TNS OBOP na festiwalu kulinarnym „Smak Warszawy 2007”. Podczas odbywającej się na Polu Mokotowskim imprezy goście mogli degustować dania serwowane przez stołeczne restauracje.
Większość uczestników imprezy to ludzie w wieku 15-39 lat, zaś 45 proc. to osoby stanu wolnego. Wśród zbadanych przez TNS OBOP gości „Smaku Warszawy” aż 82 proc., niezależnie od wieku i dochodu gospodarstwa domowego, przygotowuje posiłki sobie lub rodzinie. Istotnie częściej niż ogół „gotujących”, posiłki przygotowują kobiety, osoby pozostające w związkach oraz wdowcy i wdowy. W grupie osób, które nie gotują, częściej lokują się mężczyźni, osoby w wieku 15-29 lat, single oraz osoby z wykształceniem podstawowym.
Co ciekawe, ponad połowa ankietowanych osób w grupie „gotujących i sporządzających posiłki”, zwykle stara się przygotować coś nowego i eksperymentuje w kuchni. Statystycznie istotnie częściej są to osoby młode (15-29 lat), single oraz osoby z wykształceniem wyższym i licencjatem. Tradycyjna kuchnia i sprawdzone potrawy to domena osób w wieku powyżej 60 lat oraz wdowców i wdów. W badanej grupie ten styl preferuje nieco ponad 1/3 ankietowanych.
Aż 74 proc. ankietowanych przyznaje, że korzysta z gotowych dań lub półproduktów, czyli takich, które można kupić w sklepie, a które przed spożyciem wystarczy tylko podgrzać lub zalać wodą. Tylko co czwarty ankietowany nigdy nie sięga po wspomniane produkty. Ankietowani średnio przeznaczają na żywienie i zakup artykułów spożywczych 33,5 proc. swojego budżetu.
Co czwarty ankietowany uczestnik imprezy „Smak Warszawy” jada w restauracji przynajmniej raz w tygodniu. Częściej są to mężczyźni, osoby w wieku 15-29, single, osoby z wykształceniem wyższym i licencjatem oraz o dochodzie netto w gospodarstwie domowym 3 tys. zł i więcej. „To specyficzna grupa osób, które gros wolnego czasu spędzają w towarzystwie znajomych – komentuje Mariola Piszczatowska - A restauracje, puby, kluby to dobre miejsca do tego typu spotkań. Nie bez znaczenia jest też zasób portfela, którym dysponują” – dodaje.
Tylko nieliczni nigdy nie jedli w restauracji (5 proc.). Częściej są to osoby w wieku 50-59, z wykształceniem średnim i pomaturalnym.
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »