Gofry, podobnie jak lody, kojarzą się nam przede wszystkim z wakacjami. Ten chrupiący przysmak o wyjątkowym smaku jest znany i lubiany na całym świecie, a przygotowuje się go z łatwo dostępnych składników. W różnych krajach możemy spotkać odmienne rodzaje tych chrupiących wafelków. Gofry z łatwością możemy także przygotować w domowym zaciszu.
Gofry kupowane w budce przy plaży lub promenadzie stanowią nieodłączny element letniego wypoczynku. W cukierniach i kawiarniach serwowane są przez cały rok. Posiadacze gofrownicy mogą również przygotować je samodzielnie we własnej kuchni.
Wieloletnia historia
Pierwsze wafle pojawiły się w okresie średniowiecza. Początkowo wytwarzane były wyłącznie jako hostie przeznaczone do celów sakralnych. W późniejszym czasie na terenie dzisiejszej Francji i krajów Beneluksu uchodziły za ekskluzywne danie, którym delektowały się elity. U progu XVIII wieku, do grona producentów tego przysmaku dołączyły Niemcy, a gofry stawały się coraz powszechniej dostępnym łakociem. Zwiększenie upraw buraka cukrowego, spowodowało, że znacznie rozwinął się rynek słodyczy, przez co wafle wyraźnie straciły na popularności. Sympatię konsumentów odzyskały dopiero w latach 60. XX wieku, gdy belgijski restaurator Maurice Vermersch przekonał do nich Amerykanów. Ostatnie 50 lat to czas, kiedy niezmiennie znajdują się w czołówce najbardziej lubianych smakołyków. Ponadto cukiernicy systematycznie proponują ich nowe odmiany oraz rozmaite – często egzotyczne – dodatki. Ta ewolucja spowodowała, że obecnie w każdym miejscu na świecie możemy znaleźć chrupiące gofry o niepowtarzalnym smaku.
Przysmak całego świata
Śmiało można powiedzieć, że ile krajów, tyle rodzajów gofrów. Najpopularniejsze są wafle określane jako belgijskie. Warto jednak wiedzieć, że pod tą nazwą kryje się kilka ich odmian. Dla przykładu, bardzo słodkie i miękkie gofry z Liege charakteryzują się nieregularnym, postrzępionym kształtem. Z kolei brukselskie są bardziej chrupiące i posiadają bardzo duże kieszonki. Nazwa „gofry belgijskie” została wprowadzona w Stanach Zjednoczonych w celu odróżnienia ich od tradycyjnych wafli amerykańskich, które zamiast z ciasta drożdżowego pieczone są na bazie masy naleśnikowej. Z kolei gofry serwowane w Skandynawii mają charakterystyczny kształt serduszek. Co ciekawe, w Hongkongu dzieli się je na ćwiartki, a następnie składa w półkola. Taki sposób ich podania ma ułatwić spożycie konsumentowi, ponieważ sprzedawane są zwykle przez ulicznych handlarzy. Szeroki wachlarz dodatków
Warto pamiętać, że gofry to nie tylko dobrze przyrządzone ciasto. Równie istotny jest dobór produktów, z którymi je serwujemy. Najczęściej podawane są z bitą śmietaną, dżemem, owocami lub frużeliną. Paleta specjałów, których można użyć jest jednak o wiele szersza. Dla przykładu do wafli z Liege stosuje się karmel, wanilię i cynamon, a brukselskie oblewane są musem czekoladowym. Amerykanie często dodają syrop klonowy lub miód. W gofrach typu „Hongkong” znajdziemy m.in. masło orzechowe. Należy pamiętać, że przygotowując je samodzielnie, można sięgnąć pod dowolne dodatki. Owoce, pokruszone orzechy włoskie lub laskowe to zaledwie kilka z wielu propozycji. Świeże produkty warto połączyć z bakaliami. W ten sposób zyskamy nie tylko wyjątkowy smak, ale także przekąskę bogatą w składniki odżywcze.