Różnica zaledwie jednego pokolenia wystarczyła, by diametralnie zmieniło się myślenie o jedzeniu przeciętnego Polaka. Rewolucja nastąpiła nie tylko na naszych talerzach, ale również w sposobie spożywania posiłków. Wyświechtane przepisy urozmaicamy inspiracjami z egzotycznych kuchni i coraz chętniej sięgamy po nieznane przyprawy. A gdy brak nam umiejętności kulinarnych, w poszukiwaniu nowych smaków wyruszamy w miasto.
Podczas gotowania wiele osób znajduje ujście dla własnej kreatywności. O ile jednak trzydzieści lat temu inwencję twórczą wykorzystywano, by efektywnie łatać luki na rynku spożywczym (któż nie pamięta takich przebojów jak bita śmietana z kaszy manny czy majonez własnej produkcji na bazie octu!), dziś innowacje często dotyczą łączenia wpływów różnych tradycji kulinarnych. Kuchnia fusion ma wymiar artystyczny: to nie tylko komponowanie różnorodnych przypraw i składników, ale nierzadko też fantazyjny sposób serwowania potraw, nawiązujący do nurtów w sztuce. Kulinarne wycieczki nie zawsze muszą oznaczać wiele godzin spędzonych przy parujących garnkach. Często wystarczy kilkunastominutowy spacer, by delektować się egzotyczną kuchnią. Z możliwości tej korzystają zwłaszcza mieszkańcy dużych miast. W promieniu kilkunastu kilometrów skupione są tam restauracje, serwujące dania z najodleglejszych zakątków świata, a ich liczba zdaje się dziś przewyższać liczbę lokali z tradycyjną kuchnią polską.
Można też zaobserwować jak zmieniające się gusta Polaków odzwierciedla rynek gastronomiczny - jeszcze 10 lat temu jak grzyby po deszczu powstawały pizzerie, dziś można odnieść wrażenie, że na każdym rogu znajduje się bar sushi. Obce wpływy zdążyły się tak bardzo spopularyzować, że obecnie stanowią integralny element polskiego jadłospisu. Nawet restauracje, które z założenia serwują polską kuchnię, włączają do swojego menu lazanię lub pizzę.
- Menu w naszych restauracjach częściowo ukształtowały oczekiwania Klientów - mówi Marzena Krupińska z Multifood STP - Dużym powodzeniem cieszą się szpinak w sosie śmietanowym, a w ofercie lunchowej - spaghetti. Mimo to, staramy się podkreślać polski, tradycyjny charakter naszej kuchni. Przecież żaden rozważny restaurator nie pozostanie głuchy wobec sugestii Klientów.
Mimo wyraźnie rosnącej popularności obcych inspiracji w menu Polaków, kuchnia fusion w krajowym wydaniu wydaje się być jeszcze w powijakach. Wiele składników wciąż nie jest dostępnych w sklepach, przez co najbardziej kuszące przepisy z książek kucharskich i Internetu leżą odłogiem. Pozostaje nam zatem bądź to wyszukać egzotyczną restaurację, bądź też eksperymentować z użyciem ogólnodostępnych produktów. Na szczęście polska inwencja potrafi być w tym przypadku nieograniczona.