Zamrażanie i rozmrażanie półproduktów czy też gotowych potraw wydaje się banalnie proste. W rzeczywistości istnieje jednak szereg zasad, którymi trzeba się kierować, przygotowując potrawy do zamrożenia. Warto o nich pamiętać zwłaszcza teraz, w okresie przedświątecznym, kiedy to uzupełniamy zawartość lodówki i robimy zakupy na zapas. Jak zatem przechowywać produkty spożywcze, aby nie traciły swoich wartości odżywczych i były bezpieczne dla naszego organizmu?
O odpowiednim przygotowaniu się do świąt myśli większość z nas. Nie chcemy, aby dla kogoś zabrakło prezentu, ani żeby umknęła nam chociaż jedna tradycyjna potrawa. Opracowujemy listy podarunków i listy zakupów spożywczych. W okresie przedświątecznym warto dłużej zastanowić się nad tym, jak wybrać najlepsze smakołyki dla naszej rodziny oraz jak je przechować, żeby przez cały okres świąt były świeże. Właśnie słodkie wypieki, sałatki, a przede wszystkim potrawy mięsne wymagają szczególnej uwagi. Tu o smaku świątecznych potraw decyduje już dobry wybór produktu.
Stojąc w sklepie często mamy wątpliwości, czy oferowane nam produkty są rzeczywiście świeże. Jest na to prosta rada - najlepiej kupować u zaufanego sprzedawcy, który na pewno zadba o swoich stałych klientów i poleci to, co najlepsze. Jeśli nie mamy swojego ulubionego sklepu z mięsem i wędliną lepiej popytać znajomych, które miejsca polecają. Dzięki temu zaoszczędzimy sobie nerwów i ewentualnych przykrych niespodzianek, np. odświeżanych kiełbas. Świeże wyroby transportujemy do domu tylko i wyłącznie w specjalnych termoizolacyjnych torbach, gdyż w temperaturze powyżej 7°C mięso i wędliny zaczynają się bardzo szybko psuć.
Gdy jesteśmy już w domu, zabieramy się do segregowania i układania zakupów na odpowiednich półkach w lodówce. I tu pojawia się kolejny problem - w którym miejscu umieścić wędlinę, a w którym warzywa? Niektóre lodówki i chłodziarko-zamrażarki posiadają specjalne oznaczenia z symbolami produktów na szufladach i półkach, informujące o tym co, gdzie i jak długo można przechowywać. Takie wskazówki znajdziemy też na etykietach producenta. Dobrze jest też sprawdzić, jaka temperatura panuje na poszczególnych poziomach lodówki.
Na co dzień lepiej nie kupować zbyt dużych ilości mięsa i wędliny „na zapas", lecz w okresie przedświątecznym jest to nieuniknione. Zatem ruszamy do zamrażania. Krok 1 - przygotowanie produktu. Mięsa nie myjemy przed zamrażaniem, a jeśli miało ono kontakt z wodą, wtedy starannie je suszymy. Dzięki temu ograniczymy rozwój bakterii odpowiedzialnych za psucie się produktu. Można też użyć soku z cytryny, który dodatkowo zakonserwuje surowe mięso. Krok 2 - pakowanie. Kroimy mięso na mniejsze porcje i zawijamy w folię. Jeśli poszczególne kawałki oddzielimy od siebie nawoskowanym papierem, unikniemy sklejania się porcji. Krok 3 - zamrażanie. Odpowiednio przygotowany produkt poddajemy działaniu możliwie najniższej osiągalnej temperaturze. W domowych warunkach z reguły uzyskujemy temperaturę do -12°C w małych zamrażalnikach lub do -18°C w chłodziarko-zamrażarkach. Szybkie zamrażanie, czyli od razu w bardzo niskiej temperaturze, spowolni rozwój szkodliwych bakterii i pozwoli dłużej zachować świeżość i wartość odżywczą przechowywanych produktów. Krok 4 - czas przechowywania. Świeżo zamrożone mięso możemy przechowywać do 3 miesięcy, ale mięso z kurczaka najwyżej miesiąc. Pamiętajmy, że produkty pakowane próżniowo nie zachowają dłużej swojej świeżości.
A gdy jesteśmy już gotowi do przygotowywania świątecznych smakołyków, sięgamy do naszej lodowej spiżarni i zaczynamy rozmrażać. Podczas tej czynności, w przeciwieństwie do zamrażania, nie należy się spieszyć. Szybka obróbka termiczna może uszkodzić mięso i spowodować częściową utratę jego walorów smakowych. Specjaliści zalecają dwie formy rozmrażania mięsa i jego przetworów: w lodówce w temperaturze 4-7°C lub w wodzie. Metoda pierwsza jest korzystniejsza, choć zajmuje o wiele więcej czasu, np. na rozmrożenie 2,5 kg mięsa potrzeba około doby.
Pamiętajmy, że rozmrożone produkty są szczególnie podatne na zepsucie, dlatego najlepiej od razu zabrać się za ich gotowanie, pieczenie, smażenie czy duszenie. Mięsa i wędlin nie wolno rozmrażać i zamrażać ponownie - może to grozić nawet poważnym zatruciem!